
Akademia Pana Wielądko zaprasza do historii krążących wokół dawnych i dzisiejszych postaci, opowieści z różnych zakątków Polski, książek starych i nowych, wydarzeń - wszystko zazwyczaj z kulinariami w tle.
Wybór Wojciecha Wielądko na patrona Akademii był tak spontaniczny, jak oczywisty i to z kilku względów.
Po pierwsze i najważniejsze: Woyciech Wincenty na Wielądkach Wielądko, to pierwszy autor, który podjął trud popularyzacji zmodernizowanej polskiej kuchni, więc warto różnymi działaniami podtrzymywać żywą o nim pamięć. Niech będzie nam drogowskazem.
Po drugie, pomysł powołania do życia Akademii Pana Wielądko (dzisiejszej fundacji) narodził się na zamku w Liwie, na malowniczej ziemi liwskiej, w pobliżu wsi Wielądki, gniazda rodowego naszego patrona.
Po trzecie, w związku z bliskim sąsiedztwem wsi Wielądki, a więc gniazda rodowego Wielądków, przez kilka lat tworzyliśmy Turnieje Smaków na zamku w Liwie o Kielich Wojciecha Wielądko. Dzięki pracy w grupie roboczej Akademii w składzie: dyr. LOT Kasia Sobieska, ekspert kulinarny Joanna Jakubiuk, członek zarządu WGL Ania Piotrkowicz i pomysłodawczyni Małgorzata Buttitta, poziom zarówno kulinarny, jak i merytoryczny imprezy podnosił się z roku na rok, uporządkowałyśmy sam konkurs i obrady, dodałyśmy formułę tematycznej konferencji, a i same zawody stawały się coraz atrakcyjniejsze, tak dla widzów, jak i wystawców.
Oczywiście nie samym Wielądkiem...
Na ziemi liwskiej Akademia Pana Wielądko odkryła rękopis Marcjanny z Jawornickich Oborskiej z roku 1825 zawierający blisko 350 receptur, prostych, domowych, które wraz z zapiskami wydatków gospodarskich wkrótce zostaną w całości opublikowane,by dać zainteresowanym obraz życia dworskiego na mazowieckiej wsi w XIX wieku.
Nasza Jaśnie Pani zasługuje na odrębną stronę, a jej życie, to fascynująca lektura, więc czytajcie o niej tu:
Śledźcie poczynania Akademii Pana Wielądko, smakujmy razem przeszłość i przyszłość, bądźcie z nami!

O nas
